Każdy mężczyzna w pewnych sytuacjach może wykazywać dozę nieśmiałości…

Nie ma w tym niczego złego. Co jednak, gdy staje się ona dla niego etykietką, cechą charakteryzującą jego osobowość? 

Nie da się ukryć, że dla większości (choć nie wszystkich) kobiet, bardziej atrakcyjnym mężczyzną będzie mężczyzna śmiały, przebojowy oraz odważny – nie mylić z arogancją. Wynika to z tego, że są to cechy lidera. Osoba, która potrafi przewodzić sobie, często potrafi przewodzić innym, a to zdradza autorytet, który często jest niesamowicie atrakcyjny dla płci przeciwnej. Nie bez powodu jednym z najczęściej wymienianych afrodyzjaków działających na kobiety jest władza.

W tym artykule skupię się na nieśmiałości w relacjach damsko-męskich. Nieśmiałość może bowiem być rozczulająca, kiedy jest jej odpowiednia ilość, natomiast kiedy stanowi główny budulec charakteru mężczyzny, może być dla kobiety zniechęcająca, a czasem irytująca.

– „Kiedy on zrobi w końcu ten krok?”.

– „Czemu on mnie nigdzie nie zaprosi?! Przecież widzę, że mu się podobam”.

– „Chciałabym czasem poczuć jego męskość”.

Niektóre panie radzą sobie z takimi sytuacjami przejmując inicjatywę. Nie robią tego, bo o tym marzą, a robią to, bo mężczyzna nie pozostawia im wyboru. Kobieta jednak chce być zdobywana i uwodzona, a tu zdobycz sama musi gonić za myśliwym.

Oczywiście, nieśmiałość nie dotyczy tylko początkowej fazy relacji. Kobiety często mają w zwyczaju narzekać na niezdecydowanie partnerów, brak inicjatywy, przewodzenia. Kobieta chce być prowadzona w życiu przez mężczyznę, który wie co robi i dokąd zmierza. Może wtedy odetchnąć z ulgą, opatulona poczuciem bezpieczeństwa, które zapewnia jej partner.

No dobrze, ale skąd więc ta cała męska nieśmiałość i brak inicjatywy?

• Nieśmiałość wyuczona. Jeśli mężczyzna wychowywał się w domu, gdzie uczono go, że seks jest brudny, kobiety podrywają tylko faceci, którzy chcą je wykorzystać, może on nabrać przekonania, że jakikolwiek przejaw męskiej natury jest zły. Odpowiedzią jest więc strach przed pokazaniem swoich męskich potrzeb i „narzucenia” czegokolwiek kobiecie. Zamiast okazywać „dojrzałą męskość”, okazujemy brak męskości w ogóle. Wylewamy zatem dziecko z kąpielą.
• Nieśmiałość wrodzona. Nie ulega wątpliwości, że nasz charakter jest po części konstruowany przez otoczenie, a po części przez geny i fizjologię. Wystarczy, że bazowy poziom testosteronu u mężczyzny będzie niższy i jego zachowania będą wykazywały inne tendencje. Będzie to miało wpływ na popęd, na inicjatywę, na umiejętność przewodzenia kobiecie. Niektórzy mężczyźni są bardziej kobiecy, a inni bardziej męscy. Nie ma w tym niczego złego, póki ich naturalne reakcje im samym nie przeszkadzają, bowiem są kobiety, które bardzo chętnie zaopiekują się takim facetem.

Mężczyzna, który jest nieśmiały, na skali dominacja – uległość, plasuje się w rejonach uległości. Jest to oczywiście skrajność, która nie będzie odpowiadała większości kobiet. Nie znaczy to oczywiście, że kobiety chcą wyłącznie dominujących facetów. Zdaję sobie sprawę z tego, jak frustrująca musi być sytuacja, kiedy jakiś przystojny, ciekawy mężczyzna nie wypracował sobie pewności siebie i kobieta zamiast czuć się kobietą, czuje się jak matka ciągnąca za rękę synka. Na szczęście są kursy i programy, który pozwalają panom coraz skuteczniej odnajdywać w sobie siłę i skrywaną męskość. Nie należy jednak popadać w drugą skrajność. Chodzi tylko o to, żeby mężczyzna nie był niewolnikiem swojej nieśmiałości, czyli żeby nie definiowała ona jego całego życia.

Wpisy o Innych Typach Mężczyzn: Piotruś Pan, Macho, Uwodziciel